Pole wymagane!
Pole wymagane!

Siła skały czy moc szkła? Poznaj dwa oblicza wełny mineralnej

20.02.2023

Gdy mowa o niezawodnej, bezpiecznej oraz niezwykle trwałej termoizolacji, wełna mineralna nie ma sobie równych i od wielu lat nie daje się strącić z podium najchętniej wybieranych materiałów budowlanych. Łączy bowiem doskonałe parametry cieplne, akustyczne oraz ogniochronne, a do tego jej właściwości pozostają niezmienne mimo upływu lat. Wnikliwy inwestor zauważy jednak, że na rynku funkcjonują jej dwie odmiany. Czym różni się wełna kamienna od szklanej i która będzie lepszym wyborem?

Badając istotę sprawy, należy zacząć samego od początku – i to dosłownie, gdyż zasadnicze różnice między obiema grupami wyrobów wynikają ze sposobu ich wytwarzania. Sercem wełny kamiennej, jak sama nazwa wskazuje, są komponenty skalne, np. bazalt, gabro i dolomit, a także poddany recyklingowi brykiet mineralny. Jeśli chodzi o wełnę szklaną podpowiedź również tkwi w samym produkcie – ta odmiana powstaje z piasku kwarcowego i stłuczki szklanej. Surowce roztapiane są w wysokiej temperaturze i rozwłókniane, po czym przy pomocy lepiszcza formuje się z nich konkretne produkty: płyty oraz maty (w przypadku wełny kamiennej również luźne strzępki zwane granulatem). Wełna kamienna potrzebuje mniej materiału sklejającego, zaś szklana, z uwagi na równoległe ułożenie włókien do powierzchni, wymaga większej ilości substancji zlepiającej. Procent lepiszcza w finalnym produkcie ma bezpośrednie przełożenie na parametry obu materiałów.

Po nitce do kłębka, czyli kilka słów o właściwościach wełny

Izolacyjność cieplna i odporność ogniowa

Gdy weźmiemy na tapetę komfort termiczny, oba materiały wypadają naprawdę dobrze, z niewielkim wskazaniem na wełnę szklaną. Porównując wełny o takiej samej gęstości, wariant szklany może pochwalić się nieco niższą przewodnością cieplną. Współczynniki λ dla wełny szklanej sięgają rzędu 0,030 W/mK, a dla najbardziej energooszczędnej wełny kamiennej – 0,033 W/mK. Wszystko dzięki większej ilości lepiszcza, które zostało zastosowane na etapie produkcji. Jednak idąc dalej w rozważaniach, przyjemne ciepło może zamienić się w palący kłopot, bowiem im więcej spoiwa, tym mniejsza odporność na wysokie temperatury. Oczywiście oba rozwiązania to wyroby niepalne (klasa reakcji na ogień od A1 do A2-s1, d0), jednak wełna kamienna nadrabia tu stracone punkty – radzi sobie świetnie, gdy słupek rtęci sięga nawet 1000°C, podczas gdy wełna szklana wytrzymuje temperatury do 600-700°C.

Odporność na wilgoć i wytrzymałość mechaniczna

Wilgoć to jeden z największych wrogów zdrowego budynku – działa po cichu, a efekty mogą nie być widoczne nawet przez długie lata. W związku z tym, że woda bardzo dobrze przewodzi ciepło, zawilgocona izolacja – bez względu na jej rodzaj – gorzej chroni budynek przed stratami energii. Aby temu zapobiec, oba rodzaje wełny nasącza się specjalnymi substancjami, które chronią materiał przed chłonięciem wody, jednak większa gęstość wełny kamiennej sprawia, że wysuwa się na prowadzenie w wyścigu o miano najbardziej niezawodnej. Co więcej, wełna szklana, nawet po wyschnięciu, w sporym stopniu straci swoje pierwotne parametry. Wełna kamienna powróci zaś do dawnego kształtu, a jej parametry pozostaną na niezmienne wysokim poziomie.

W przypadku wytrzymałości mechanicznej możemy wskazać remis, bo zawodnicy biorą udział w różnych konkurencjach. Z uwagi na wyższą gęstość i większą stabilność wełna kamienna to doskonałe rozwiązanie do dachów płaskich, a także do izolacji podłóg i stropów. Wełna szklana jest lżejsza i bardziej elastyczna – warto wykorzystać ją tam, gdzie zależy nam na lekkiej i wyciszającej izolacji, np. w ściance działowej.

Szklana czy kamienna – oto jest pytanie!

Mówi się, że mniej znaczy lepiej – jednak w wyborze termoizolacji budynku warto mieć całą paletę możliwości i dostosować rozwiązanie do wymagań konstrukcyjnych, warunków zewnętrznych oraz przeznaczenia obiektu.

Jak to działa w praktyce? Izolując dach skośny, wzmacniany pełnym deskowaniem, a do tego kryty ciężkimi materiałami, warto postawić na wełnę szklaną, unikając w ten sposób dodatkowego obciążenia konstrukcji. Jeśli natomiast projekt zakładać będzie poszycie z blachy, lepszym rozwiązaniem może się okazać wełna kamienna, która z uwagi na większą gęstość będzie skuteczniej tłumić hałas np. pochodzący z opadów deszczu czy gradu.

Wełna mineralna to materiał z kategorii tych, które zapewniają spokój na długie lata. Stoi na straży ciepła, ciszy oraz bezpieczeństwa, pomaga wznosić energooszczędne budynki, a do tego ma znaczący wpływ na obniżenie rachunków eksploatacyjnych. EKOnomicznie i EKOlogicznie zarazem – niezależnie od tego, czy postawimy na wariant skalny czy szklany!

Dorota Orzęcka
Owens Corning PAROC Polska
paroc.pl

Zobacz również

Porównaj 0 / 3